Albiuszu nie cierp bólu zbytnio przywiązany
pamięcią do nieczułej Glycery i gorzkich
elegii nie wyśpiewuj dlaczego cię młodszy
przyćmił i górą jest u wiarołomnej
*
znakomita wąskością czoła Likoryda
z miłości do Cyrusa usycha a Cyrus
lgnie ku szorstkiej Foloe lecz prędzej z wilkami
apulijskimi złączą się kozice
*
niż Foloe pobłądzi z nieładnym kochankiem
tak sobie chciała Wenus która nie do pary
lubi ciała i dusze brać w spiżowe jarzma
i skute puszczać okrutnie żartując
*
mnie samego choć lepsza uwodziła miłość
milszą mi przytrzymała uwięzią Myrtale
wyzwolenica dziksza od adryjatyckich
wód które żłobią krzywy brzeg Kalabrii